Verfasste Forenbeiträge
-
-
Witam!
Do Taty Sloneczka:
1. Na umowienie wizyty czekalismy okolo 2 tygodni.
2. Koszt obejmuje cala terapie: kask oraz wszystkie konsultacje co okolo 2 -6 tygodni, w zaleznosci od wieku dziecka. Im mlodzsze dziecko tym konsultacje czestsze.
3. W Cranio w Niemczech nie wymagaja zadnych badan. Sami nie robia tez tomografii. Na pierwszej wizycie robia
badanie, pomiary glowki dziecka (dlugosc, szerkosc, asymetria) oraz zdjecie 3D glowki.
4. Pierwsza wizyta trwa okolo 30 minut. Za to druga wizyta, po tym jak otrzyma Pan juz kask jest dluzsza.
Dziecko musi wtedy zalozyc kask i wtedy co okolo 30 minut, pozniej godzine, sprawdza sie glowke czy kask nie uciska
glowy. Wtedy na miejscu od razu koryguje sie kask.
5. Tak, w klinice w Berlinie bylam na pierwszej wizycie. Z tego wzgledu , iz dowiedzialam sie, ze tam kask moga przygotowac w ciagu 24godz. (konsultacja w poniedzialek,
a kask na wtorek). To byla dla nas duza oszczednosc na czasie(W Londynie otrzymuje sie kask po 2 tygodniach) i finansowa.
6. Ja akurat za wszystko placilam prywatnie.
7. Dla terapii kaskiem nie mialo to tutaj znaczenia, bo jak napisalam placilam prywatnie.
8. My nie mielismy akurat tego problemu. Z tego co sie dowiedzialam to terapia moze jednak wplywac na zmniejszenie asymetrii ulozenia np. uszek.Ja porozumiewalam sie z lekarzem w jez. angielskim.
U nas zostalo jeszcze 5 tygodni terapii. Synek ma teraz prawie 15 miesiecy. Kask mial zalozony na poczatku listopada
2010. Glowka wyglada o niebo lepiej. Teraz jest w normie. Wyglada bardzo ladnie, takze jestem bardzo zadowolona.
Im wczesniej Pana dziecko rozpocznie terapie kaskiem tym lepszych efektow mozna sie spodziewac.W razie jakis jeszcze pytan prosze dac znac.
Pozdrawiam serdecznie,
Pani Marto,
Moj synek nosi kask od czasu kiedy mia? 6 miesiecy i 3 tygodnie.Teraz ma juz roczek i nadal go nosi. Moj synek mial troche splaszczona g?owke i tez glowka byla szersza niz dlusza. Postepy w ksztalcie glowki sa bardzo widzoczne. Jeszcze w tym momencie g?owka idealna nie jest ale juz jest w normie.
Synek nie mial najmniejszych problemow z zaakceptowaniem kasku. Gdy zostal mu on zalozony wogole go nie zauwazyl! W zadnym wypadku nie ogranicza rozwoju dziecka.Gdyby miala Pani jakies pytania prosze dac znac.
